1.11.2012r.
Mimo iż chodzę teraz do szkoły Monster High,to nie znaczy,że już wcześniej do niej nie chodziłam.Chodziła tutaj około,hmm... 560 lat temu.Tak mi się wydaje.Nie było tutaj nikogo kogo znałam z tamtych czasów.Jedyną osobą jaką znałam była Draculaura.Jest moją kuzynką i odwiedzałyśmy się czasami.Kiedy przybyłam do szkoły przyjacielska Draculaura pokazała mi nowe miejsca i klasy,zapoznała mnie z nowymi uczniamy,a zarazem z jej przyjaciółmi.Cleo DeNile troszkę mnie denerwuje!Myśli,że jest nie wiadomo jaką boginią i,że wszystko jej wolno.To się zmieni,ja jej pokaże kto to jest Dransee Dragulia.
2.11.2012r.
Pierwsza lekcja matematyki była koszmarna!Były powtarzane upiorne ułamki!Jak ja ich nie cierpie!Druga lekcja to była historia.Tą lekcję nawet lubię,bo większość wydarzeń,które powtarzamy sama przeżyłam!Betssy nie chciała zostać w domu,więc musiałam ją wziąść ze sobą do szkoły.Najbardziej podobała mi się lekcja upiornego śpiewu!Dostałam 5 i jeszcze wysłano mnie na konkurs Przerażającego Śpiewu do Strachoryżu!Jestem tak podniecona,że nie będę spała ze dwie noce :-p
fajny :)
OdpowiedzUsuńTHX :D
OdpowiedzUsuńSuper :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i przyjemnie sie go czyta tylko szkoda że krótki :* Pisz dłuższe bo naprawde ci niezłe wychodzą.
OdpowiedzUsuńPozdro :*
Dziękuje bardzo :D
OdpowiedzUsuńnmzc :)
OdpowiedzUsuń